W obliczu postępującego niżu demograficznego wiele wiejskich szkół w Polsce staje przed widmem likwidacji. Malejąca liczba uczniów sprawia, że prowadzenie placówek staje się coraz większym wyzwaniem organizacyjnym i finansowym dla samorządów. Dotyczy to szczególnie szkół, w których liczba dzieci w poszczególnych rocznikach nie przekracza kilku osób. Tradycyjna organizacja nauczania – z oddzielnymi klasami dla każdego poziomu – okazuje się w takich warunkach nieefektywna i kosztowna.
W odpowiedzi na te problemy ustawodawca zaproponował nowe rozwiązanie: umożliwienie nauczania uczniów w jednej klasie w placówkach, w których uczy się mniej niż dwunastu dzieci. Reforma ta ma stanowić alternatywę dla likwidacji szkół, pozwalając im funkcjonować mimo niskiego naboru. Choć eksperci oceniają kierunek zmian jako słuszny, podkreślają, że ich powodzenie zależeć będzie od sposobu wdrożenia, w tym od zapewnienia odpowiednich warunków organizacyjnych, kadrowych i finansowych.
W niniejszym artykule przyjrzymy się prawnym aspektom tej zmiany – jej podstawom legislacyjnym, potencjalnym konsekwencjom oraz wątpliwościom, jakie może budzić z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do równego dostępu do edukacji.

Stan prawny przed zmianami
Przed wprowadzeniem omawianych zmian system oświaty w Polsce przewidywał standardową organizację nauczania w oddzielnych klasach dla każdego poziomu edukacyjnego. Zgodnie z ustawą z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe oraz aktami wykonawczymi (w szczególności rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej w sprawie organizacji roku szkolnego), szkoły podstawowe miały obowiązek prowadzenia nauczania w klasach odpowiadających poszczególnym rocznikom uczniów.
W przypadku szkół z niewielką liczbą dzieci dopuszczalne było tworzenie tzw. klas łączonych, czyli grup uczniów z różnych poziomów edukacyjnych uczących się pod kierunkiem jednego nauczyciela. Takie rozwiązanie było jednak wyjątkiem, a nie regułą – miało charakter tymczasowy lub pomocniczy i musiało spełniać określone kryteria organizacyjne, np. maksymalna liczba uczniów, kompatybilność programów nauczania.
Jednocześnie obowiązywały przepisy umożliwiające organom prowadzącym (najczęściej jednostkom samorządu terytorialnego) likwidację szkół w przypadku „braku warunków do prowadzenia działalności dydaktyczno-wychowawczej”, co w praktyce często oznaczało zbyt niską liczbę uczniów. Choć każda taka decyzja wymagała przeprowadzenia formalnej procedury, konsultacji społecznych oraz uzyskania opinii kuratora oświaty, w wielu regionach wiejskich prowadziło to do systematycznego zamykania lokalnych placówek.
Dotychczasowe rozwiązania nie były więc wystarczająco elastyczne, by zapewnić trwałe funkcjonowanie szkół w miejscowościach szczególnie dotkniętych depopulacją. Nowelizacja ma na celu stworzenie ram prawnych pozwalających na bardziej stabilne i legalne funkcjonowanie małych szkół w formacie klas łączonych lub „wielopoziomowych” bez ryzyka naruszenia obowiązujących norm organizacyjnych.
Nowelizacja przepisów – co się zmienia?
Nowelizacja przepisów oświatowych wprowadza możliwość prowadzenia nauczania w jednej klasie obejmującej dzieci z różnych roczników w szkołach, w których liczba uczniów nie przekracza dwunastu. Oznacza to formalne zalegalizowanie tzw. klas wielopoziomowych jako pełnoprawnej formy organizacji procesu dydaktycznego – nie tylko jako rozwiązania wyjątkowego, ale jako dopuszczalnej alternatywy systemowej.
Zakres zmian
- Kryterium liczebności uczniów: nowe przepisy będą miały zastosowanie wyłącznie do szkół podstawowych, w których ogólna liczba uczniów nie przekracza 12. Wprowadzenie tego progu ma na celu ograniczenie stosowania modelu klas łączonych do sytuacji rzeczywistej potrzeby demograficznej.
- Możliwość stałego łączenia klas: w odróżnieniu od dotychczasowych przepisów, nowe regulacje umożliwią prowadzenie nauczania w formie klas wielopoziomowych jako trwałego modelu organizacyjnego, nie wymagającego corocznych zgód czy opinii kuratora oświaty.
- Podstawa prawna: nowelizacja ma zostać ujęta w formie zmiany ustawy – Prawo oświatowe lub odpowiedniego rozporządzenia Ministra Edukacji, które określi szczegółowe warunki organizacyjne prowadzenia takich klas (m.in. liczba godzin, kwalifikacje nauczycieli, sposób realizacji podstawy programowej).
Charakter zmian
Zmiana ta nie jest obowiązkiem, lecz uprawnieniem dla organów prowadzących szkoły, najczęściej gmin wiejskich. To samorząd zdecyduje, czy skorzysta z tej możliwości, czy też zdecyduje się np. na kontynuowanie obecnej organizacji lub likwidację placówki. Przepisy mają więc charakter fakultatywny, ale stanowią realną alternatywę dla zamykania małych szkół.
Cel legislacyjny
Intencją ustawodawcy jest:
- przeciwdziałanie dalszej likwidacji szkół wiejskich,
- umożliwienie dzieciom edukacji w miejscu zamieszkania, bez konieczności dojazdów do szkół w większych miejscowościach,
- zapewnienie elastyczności organizacyjnej w systemie oświaty, przy jednoczesnym zachowaniu zgodności z podstawą programową.
Nowelizacja stanowi próbę wyważenia dwóch celów: z jednej strony – racjonalizacji wydatków samorządowych, z drugiej – zagwarantowania konstytucyjnego prawa dziecka do nauki blisko miejsca zamieszkania.
Cele i uzasadnienie reformy
Celem reformy jest przede wszystkim zachowanie dostępu do edukacji w małych miejscowościach zagrożonych depopulacją i utratą infrastruktury publicznej. Dotychczasowe przepisy, choć przewidywały możliwość organizowania klas łączonych, nie dawały wystarczającej podstawy prawnej do długoterminowego prowadzenia szkoły w sytuacji drastycznego spadku liczby uczniów. W efekcie wiele gmin – z przyczyn finansowych i organizacyjnych – podejmowało decyzje o likwidacji szkół, co spotykało się z protestami lokalnych społeczności.
Kluczowe cele reformy
- Ochrona małych szkół przed likwidacją
Nowelizacja ma zapewnić instrument prawny, który umożliwi dalsze funkcjonowanie małych placówek, nawet jeśli liczba uczniów w szkole spadnie poniżej standardowych norm organizacyjnych. Zamiast likwidacji – reorganizacja. - Zagwarantowanie prawa dziecka do nauki w miejscu zamieszkania
Konstytucja RP (art. 70) i ustawa – Prawo oświatowe zapewniają każdemu dziecku prawo do edukacji i równy dostęp do niej. Likwidacja lokalnych szkół często oznacza konieczność wielokilometrowych dojazdów, co w praktyce ogranicza realny dostęp do edukacji, szczególnie w klasach I–III. - Dostosowanie systemu do warunków demograficznych i terytorialnych
Reforma ma stanowić odpowiedź na strukturalne zmiany społeczne – zwłaszcza w regionach dotkniętych niżem demograficznym i migracją do większych miast. Pozwala na zachowanie placówek edukacyjnych tam, gdzie liczba dzieci nie uzasadnia klasycznej organizacji pracy szkoły. - Zachowanie funkcji społecznych szkoły wiejskiej
Szkoła to nie tylko instytucja edukacyjna – pełni również funkcję kulturotwórczą, integrującą lokalną społeczność. Jej likwidacja często oznacza degradację całej wsi. Reforma ma przeciwdziałać temu zjawisku, utrzymując szkołę jako element życia lokalnego.
Uzasadnienie legislacyjne
Nowelizacja jest uzasadniona zarówno względami ekonomicznymi (optymalizacja wydatków oświatowych), jak i społecznymi (wyrównywanie szans edukacyjnych). Ma również na celu wprowadzenie stabilnych ram prawnych dla zjawiska, które w praktyce już funkcjonuje w wielu miejscach, choć często na granicy zgodności z przepisami.
W zamyśle ustawodawcy nowe przepisy mają dać gminom i dyrektorom narzędzie do elastycznego zarządzania siecią szkół, bez konieczności uciekania się do radykalnych rozwiązań, takich jak likwidacja czy przekształcenie szkoły w filię. Jednocześnie mają one zapewnić dzieciom możliwie wysoką jakość kształcenia mimo ograniczonych warunków kadrowych i lokalowych.
Wątpliwości prawne i praktyczne
Choć reforma umożliwiająca nauczanie w jednej klasie dzieci z różnych roczników może być rozwiązaniem funkcjonalnym i ratunkowym dla małych szkół, budzi również istotne wątpliwości prawne i organizacyjne. Kluczowe pytania dotyczą zgodności nowego modelu z podstawowymi zasadami systemu oświaty, jakości kształcenia, a także skutków społecznych i psychologicznych dla dzieci uczących się w takich warunkach.
Warunki wdrażania klas wielopoziomowych
Zasadnicze pytanie dotyczy tego, na jakich warunkach szkoła będzie mogła zorganizować taką formę nauczania. Potrzebne są jasne i szczegółowe przepisy wykonawcze regulujące m.in.:
- liczbę uczniów w klasie wielopoziomowej,
- liczbę poziomów nauczania w jednej grupie (np. czy możliwe jest połączenie klas I–III, ale już nie I–VI),
- sposób realizacji podstawy programowej dla różnych roczników w jednym czasie,
- kwalifikacje nauczycieli prowadzących takie zajęcia,
- mechanizmy kontroli jakości nauczania i oceniania postępów uczniów.
Brak precyzji legislacyjnej może prowadzić do rozbieżnej interpretacji przepisów przez organy prowadzące, kuratoria i dyrektorów szkół.
Równość w dostępie do edukacji
Zgodnie z art. 70 Konstytucji RP oraz ustawą – Prawo oświatowe, każde dziecko ma prawo do edukacji zapewniającej równy start i dostęp do zasobów edukacyjnych. Istnieje ryzyko, że uczniowie z klas wielopoziomowych:
- otrzymają mniej zindywidualizowanego wsparcia edukacyjnego,
- będą wolniej realizować podstawę programową,
- doświadczą trudności wychowawczych i społecznych wynikających z różnic wiekowych w grupie.
Można więc postawić pytanie, czy dzieci z małych szkół nie zostaną w praktyce postawione w gorszej sytuacji edukacyjnej, co może być sprzeczne z zasadą równości wobec prawa i równości szans.
Problemy finansowe i organizacyjne
Reforma może być nieskuteczna, jeśli nie zostaną zapewnione odpowiednie warunki jej wdrożenia:
- Brak dodatkowego finansowania może skutkować przerzuceniem kosztów organizacyjnych na samorządy, które i tak mają ograniczone budżety.
- Wątpliwości budzi również to, czy MEN przewiduje dodatkowe szkolenia lub materiały metodyczne dla nauczycieli prowadzących klasy wielopoziomowe.
- Zmiana wymaga dostosowania systemu nadzoru pedagogicznego, który musi oceniać efektywność nowego modelu w kontekście indywidualnych potrzeb edukacyjnych dzieci.
Możliwość kwestionowania decyzji organizacyjnych
Rodzice mogą kwestionować decyzje organów prowadzących szkoły o wprowadzeniu klas wielopoziomowych, powołując się na:
- dobro dziecka i jego prawo do edukacji zgodnej z indywidualnym poziomem rozwoju,
- potencjalne naruszenie zasad organizacji szkoły określonych w ustawie lub rozporządzeniach,
- brak wystarczającego uzasadnienia dla rezygnacji z tradycyjnej organizacji nauki.
Prawdopodobne są interwencje Rzecznika Praw Obywatelskich lub skargi do sądów administracyjnych – zwłaszcza w przypadkach, gdzie nowy model nauczania wpłynie negatywnie na wyniki uczniów lub bezpieczeństwo procesu dydaktycznego.
Podsumowując, mimo że intencja reformy jest społecznie uzasadniona, jej sukces zależy od przemyślanego i szczegółowego uregulowania przepisów, realnego wsparcia finansowego i organizacyjnego oraz stałego monitorowania skutków jej wdrożenia. W przeciwnym razie może przynieść więcej szkody niż pożytku – zwłaszcza dla dzieci, które miałyby być głównymi beneficjentami zmiany.
Reakcje i opinie ekspertów
Planowane zmiany w organizacji nauczania w małych szkołach wiejskich spotkały się z mieszanymi reakcjami środowisk oświatowych, ekspertów prawa edukacyjnego oraz samorządów. Choć wiele głosów uznaje kierunek reformy za potrzebny i długo oczekiwany, równie często podkreśla się liczne ryzyka i warunki, które muszą zostać spełnione, aby nowelizacja miała realny i pozytywny wpływ na jakość edukacji.
Głos środowiska edukacyjnego
Zarówno nauczyciele, jak i związki zawodowe (np. ZNP, Solidarność oświatowa) zauważają, że klasy łączone nie są zjawiskiem nowym – były i są stosowane od lat w wielu szkołach, głównie ze względów ekonomicznych. Jednak wprowadzenie ich jako rozwiązania systemowego wymaga przygotowania metodycznego i odpowiedniego wsparcia dla nauczycieli, którzy będą musieli jednocześnie realizować kilka podstaw programowych.
- ZNP zwraca uwagę, że bez dodatkowych etatów, szkoleń i materiałów dydaktycznych nauczyciel zostanie postawiony w sytuacji organizacyjnie nie do udźwignięcia.
- Dyrektorzy szkół obawiają się o ocenę efektywności nauczania przez kuratoria i NIK, szczególnie w kontekście wyników egzaminów zewnętrznych.
Opinie ekspertów prawa oświatowego
Prawnicy podkreślają, że nowe przepisy muszą być precyzyjne i jednoznaczne, aby nie prowadziły do arbitralnych decyzji samorządów ani do różnicowania standardów edukacyjnych między regionami. Zwracają uwagę na konieczność:
- jednoznacznego określenia odpowiedzialności organów prowadzących,
- zapewnienia zgodności nowego modelu z konstytucyjnym prawem dziecka do nauki,
- jasnych kryteriów, które szkoły muszą spełnić, by skorzystać z nowego trybu organizacji klas.
Niektórzy eksperci wskazują także na potencjalną konieczność nowelizacji przepisów dotyczących finansowania oświaty, aby uwzględniały zwiększone potrzeby takich szkół (np. subwencje celowe).
Perspektywa samorządów:
Wielu przedstawicieli gmin wiejskich ocenia reformę jako realne wsparcie dla lokalnych społeczności, które dotąd były zmuszone do zamykania szkół lub przekształcania ich w filie. Część samorządów widzi w niej szansę na:
- zatrzymanie odpływu dzieci do szkół w miastach,
- utrzymanie miejsc pracy dla nauczycieli,
- zachowanie szkoły jako lokalnego centrum życia społecznego.
Jednocześnie apelują o jasne gwarancje finansowe oraz większą autonomię organizacyjną.
Głos rodziców i organizacji społecznych
Rodzice obawiają się, że nauka w klasach wielopoziomowych może wpłynąć na obniżenie poziomu kształcenia ich dzieci. Wskazują na:
- trudność w indywidualnym podejściu nauczyciela do ucznia,
- ryzyko marginalizacji słabszych uczniów lub braku wyzwań dla zdolniejszych,
- brak jasnych informacji, jak nowy model wpłynie na ocenianie, egzaminy i rekrutację do kolejnych etapów edukacji.
Organizacje społeczne postulują wprowadzenie mechanizmów monitorowania jakości kształcenia i efektów reformy, a także zapewnienie rodzicom prawa do wpływu na decyzje organizacyjne szkoły.
Podsumowanie opinii:
Eksperci są zgodni co do jednego – sama zmiana przepisów nie wystarczy. Jej powodzenie zależy od:
- dobrze zaprojektowanego systemu wsparcia dla szkół i nauczycieli,
- realnego finansowania,
- transparentnych kryteriów wdrażania i kontroli,
- oraz od tego, czy reforma zostanie wdrożona z poszanowaniem praw i potrzeb lokalnych społeczności.
Wprowadzenie możliwości nauczania w jednej klasie dzieci z różnych roczników w szkołach liczących mniej niż 12 uczniów to próba odpowiedzi ustawodawcy na realne problemy obszarów wiejskich: postępujący niż demograficzny, groźba likwidacji placówek oświatowych i związana z tym degradacja lokalnych społeczności. Reforma ta niesie ze sobą istotny potencjał ochrony małych szkół oraz zwiększenia elastyczności systemu edukacji.
Z perspektywy prawnej nowelizacja stanowi krok w stronę dostosowania przepisów do rzeczywistości, w której wiele szkół wiejskich już dziś funkcjonuje w formie klas łączonych – często bez formalnego, stabilnego umocowania. Nowe regulacje mogą uporządkować ten stan i nadać mu legalną oraz przewidywalną formę. Jednak sama zmiana prawa nie wystarczy – konieczne są działania równoległe w sferze organizacyjnej, finansowej i dydaktycznej.
Wnioski kluczowe:
- Uregulowanie wyjątkowej sytuacji jako rozwiązania systemowego
Reforma legalizuje model klas wielopoziomowych jako pełnoprawną formę nauczania, co może uchronić setki szkół przed zamknięciem. Jednocześnie wymaga stworzenia szczegółowych rozporządzeń wykonawczych, które określą zasady jej stosowania. - Warunkiem powodzenia reformy jest właściwa organizacja i finansowanie
Niewystarczające środki, brak wsparcia metodycznego dla nauczycieli czy zbyt duże obciążenia organizacyjne mogą zniweczyć cele zmiany. Konieczne są działania MEN oraz JST, które wykraczają poza samą zmianę przepisów. - Potrzeba monitorowania i oceny skutków reformy
Wdrożenie nowego modelu powinno zostać objęte systemem ewaluacji, aby możliwe było dostosowanie rozwiązań do praktyki. Niezbędne będzie także zaangażowanie instytucji kontrolnych (np. kuratoriów, RPO, NIK). - Reforma musi być wdrażana z poszanowaniem praw ucznia i głosem rodziców
Każde rozwiązanie systemowe musi uwzględniać dobro dziecka, równość dostępu do edukacji i prawo rodziców do wpływu na organizację nauczania. Brak dialogu i przejrzystości może prowadzić do oporu społecznego i konfliktów.
Rekomendacja końcowa:
Aby reforma nie stała się jedynie działaniem pozorowanym lub źródłem dalszych problemów, powinna być traktowana jako część szerszej polityki edukacyjnej wobec obszarów wiejskich. Tylko wówczas będzie możliwe pogodzenie efektywności finansowej z zasadą równości szans edukacyjnych oraz utrzymaniem szkół jako istotnych punktów społecznych i kulturowych w lokalnych wspólnotach.
Jeśli Twoje dziecko uczęszcza do małej szkoły wiejskiej, a Ty masz wątpliwości co do zgodności organizacji nauczania z obowiązującymi przepisami — lub obawiasz się, że planowane zmiany mogą negatywnie wpłynąć na jego edukację — skontaktuj się z kancelarią Adwokaci Warszawa. Posiadamy doświadczenie w sprawach z zakresu prawa oświatowego i reprezentujemy rodziców w postępowaniach dotyczących reorganizacji szkół, decyzji samorządów oraz ochrony konstytucyjnych praw dziecka. Pomożemy Ci ocenić sytuację prawną i podjąć skuteczne działania.
Autor: Bruno Antoni Ewertyński
Korekta: ChatGPT
Grafkia: ChatGPT