W SPRAWACH PILNYCH

Protest wyborczy a droga cywilna – granice ochrony praw wyborców

Każde wybory to nie tylko akt demokracji, lecz także procedura obwarowana szczegółowymi regulacjami prawnymi. W jej centrum znajduje się obywatel – wyborca, którego głos ma być policzony i uwzględniony zgodnie z prawem. W ostatnich wyborach do Sądu Najwyższego wpłynęły tysiące protestów – formalnych skarg wskazujących na rzekome nieprawidłowości w przebiegu głosowania. Część z nich została odrzucona z powodów formalnych, inne uznano za bezzasadne. Jednak pewna liczba protestów została uwzględniona – co oznacza, że Sąd Najwyższy dostrzegł naruszenia, lecz uznał, iż nie miały one wpływu na wynik wyborów.
To rodzi pytania o skuteczność istniejących środków prawnych i o zakres ochrony praw wyborców. Jeśli Sąd Najwyższy przyznaje rację obywatelowi, ale jego decyzja nie ma realnych konsekwencji – czy można mówić o pełnej ochronie prawnej? A co ważniejsze: czy taki obywatel może szukać sprawiedliwości gdzie indziej – np. w sądzie cywilnym, powołując się na naruszenie jego praw jako jednostki?
Ten artykuł analizuje, na ile obecne przepisy i praktyka orzecznicza pozwalają obywatelowi dochodzić roszczeń po uwzględnieniu protestu wyborczego, który nie wpłynął na wynik głosowania, i czy polskie prawo dopuszcza w takich przypadkach inną drogę sądową.

Nowe wymogi dostępności produktów od 28 czerwca: co to oznacza dla konsumentów i przedsiębiorców?

28 czerwca 2025 roku wchodzi w życie ustawa implementująca unijne przepisy dotyczące dostępności produktów i usług, tzw. Europejski Akt o Dostępności (European Accessibility Act – EAA). Celem tych regulacji jest zapewnienie, by wybrane produkty i usługi były dostępne także dla osób z niepełnosprawnościami, zgodnie z zasadami projektowania uniwersalnego. W praktyce oznacza to nowe obowiązki dla producentów, importerów i dystrybutorów, a także nowe uprawnienia dla konsumentów.
W rozmowie z serwisem Prawo.pl Zuzanna Raszkowska, zastępca dyrektora Departamentu Spraw Europejskich i Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, podkreśliła praktyczne znaczenie tej daty: „Jeśli 30 czerwca chcielibyśmy kupić telefon komórkowy, to on zasadniczo powinien być już dostępny. Tylko te produkty, które zostały wprowadzone na rynek przed dniem wejścia w życie ustawy, czyli 28 czerwca br., mogą nie spełniać wymogów dostępności”. Wypowiedź ta otwiera szereg pytań natury prawnej – czym dokładnie jest „wprowadzenie na rynek”, jakie są kryteria „dostępności” i jakie konsekwencje niesie za sobą ich niespełnienie?

Liberalizacja przepisów dotyczących prowadzenia zajęć w przedszkolach – szansa czy zagrożenie? Analiza prawna zmian planowanych przez resort edukacji

Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada istotną zmianę w przepisach regulujących funkcjonowanie przedszkoli – planowane jest umożliwienie prowadzenia zajęć także osobom nieposiadającym kwalifikacji nauczycielskich. Resort tłumaczy, że w szkołach już istnieje możliwość zatrudniania specjalistów spoza grona pedagogicznego w uzasadnionych przypadkach, a zmiana ma na celu ujednolicenie zasad w obu typach placówek oświatowych.
Choć na pierwszy rzut oka może się to wydawać rozwiązaniem pragmatycznym – mającym na celu złagodzenie braków kadrowych i umożliwienie przedszkolakom kontaktu z osobami o szczególnych kompetencjach – projekt niesie za sobą poważne konsekwencje prawne. Dotyczy bowiem podstawowego zagadnienia: kto może realizować obowiązki dydaktyczne wobec najmłodszych dzieci w systemie edukacji publicznej i w jakich granicach prawo może dopuścić wyjątki od ogólnej zasady zatrudniania nauczycieli posiadających wymagane kwalifikacje.

Rejestr agresywnych pacjentów – potrzeba systemowości czy zagrożenie dla praw pacjenta?

W ostatnich latach coraz częściej mówi się o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa personelowi medycznemu – zwłaszcza w placówkach szpitalnych i oddziałach ratunkowych, gdzie dochodzi do incydentów agresji ze strony pacjentów lub ich bliskich. Temat ten, choć nie nowy, ponownie zyskał na znaczeniu w kontekście rosnącej liczby przypadków przemocy werbalnej i fizycznej wobec lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych.
W tym kontekście warto przypomnieć mało znany, ale ważny eksperyment samorządów zawodów medycznych: System Monitorowania Agresji w Ochronie Zdrowia (MAWOZ), prowadzony przez samorząd lekarski i pielęgniarski od 2010 roku. System ten, choć funkcjonował przez kilka lat, miał charakter wyłącznie statystyczny – nie był oparty na ustawie ani nie miał przełożenia na jakiekolwiek działania wobec pacjentów. Zgłoszeń było bardzo niewiele, co może wskazywać na niedoskonałość konstrukcji systemu, ale też na obawy środowiska medycznego przed formalizowaniem tego typu incydentów bez odpowiedniego zabezpieczenia prawnego.
Obecnie, w debacie publicznej i branżowej, powraca pomysł stworzenia rejestru agresywnych pacjentów, który miałby służyć nie tylko analizie statystycznej, ale także realnemu zapobieganiu powtarzającym się incydentom. Pojawiają się jednak istotne wątpliwości, czy taki rejestr byłby zgodny z obowiązującym prawem, a przede wszystkim – czy nie naruszałby podstawowych praw pacjentów, w tym prawa do ochrony danych osobowych i dostępu do świadczeń zdrowotnych.

Podwyżki w KRUS i nie tylko – prawne konsekwencje projektowanego wzrostu wynagrodzeń zasadniczych w sektorze publicznym

W odpowiedzi na dynamicznie rosnące koszty życia oraz ustawowy wzrost płacy minimalnej w 2025 roku, Rada Ministrów przygotowała projekt rozporządzenia zakładającego istotną korektę górnych stawek wynagrodzenia zasadniczego w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). Propozycja ta przewiduje wzrost o około 23% we wszystkich kategoriach zaszeregowania pracowników tej instytucji. Głównym celem zmian jest zapewnienie, aby wynagrodzenia zasadnicze w KRUS nie były niższe niż minimalne wynagrodzenie za pracę, którego wysokość w 2025 r. ma ponownie wzrosnąć.
Podwyżki te wpisują się w szerszy kontekst zmian wynagrodzeń w sektorze finansów publicznych. Jak ustalił serwis Prawo.pl, oprócz pracowników KRUS, ponadprzeciętne wzrosty płac mają objąć także zatrudnionych w sądach i prokuraturach – mimo że ogólny limit wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej na 2025 r. ustalono na poziomie 5%. To zróżnicowanie skłania do refleksji nad podstawami prawnymi takich działań oraz ich wpływem na system wynagrodzeń w administracji publicznej.

Jedna klasa – wiele poziomów: nowe przepisy dla małych szkół wiejskich

W obliczu postępującego niżu demograficznego wiele wiejskich szkół w Polsce staje przed widmem likwidacji. Malejąca liczba uczniów sprawia, że prowadzenie placówek staje się coraz większym wyzwaniem organizacyjnym i finansowym dla samorządów. Dotyczy to szczególnie szkół, w których liczba dzieci w poszczególnych rocznikach nie przekracza kilku osób. Tradycyjna organizacja nauczania – z oddzielnymi klasami dla każdego poziomu – okazuje się w takich warunkach nieefektywna i kosztowna.
W odpowiedzi na te problemy ustawodawca zaproponował nowe rozwiązanie: umożliwienie nauczania uczniów w jednej klasie w placówkach, w których uczy się mniej niż dwunastu dzieci. Reforma ta ma stanowić alternatywę dla likwidacji szkół, pozwalając im funkcjonować mimo niskiego naboru. Choć eksperci oceniają kierunek zmian jako słuszny, podkreślają, że ich powodzenie zależeć będzie od sposobu wdrożenia, w tym od zapewnienia odpowiednich warunków organizacyjnych, kadrowych i finansowych.
W niniejszym artykule przyjrzymy się prawnym aspektom tej zmiany – jej podstawom legislacyjnym, potencjalnym konsekwencjom oraz wątpliwościom, jakie może budzić z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do równego dostępu do edukacji.

Ulga na uczące się dorosłe dziecko – co z dochodami ze stypendium?

Ulga prorodzinna, nazywana również ulgą na dziecko, to jedno z najczęściej stosowanych odliczeń w rocznym rozliczeniu podatku dochodowego od osób fizycznych. Przysługuje rodzicom lub opiekunom prawnym dzieci, którzy spełniają określone warunki przewidziane w przepisach ustawy o PIT. Choć w przypadku małoletnich dzieci zasady korzystania z ulgi są stosunkowo przejrzyste, sytuacja komplikuje się, gdy dziecko osiąga pełnoletność, ale wciąż się uczy.
Jednym z kluczowych warunków zachowania prawa do ulgi na dorosłe uczące się dziecko jest nieprzekroczenie przez nie określonego limitu rocznych dochodów. Limit ten odpowiada dwunastokrotności renty socjalnej i w 2024 roku wynosi dokładnie 22 546,92 zł. Problem polega jednak na tym, że nie wszystkie dochody są opodatkowane – a przepisy nie precyzują jednoznacznie, które z nich należy brać pod uwagę przy wyliczaniu tego limitu.
Wątpliwości dotyczą przede wszystkim stypendiów – zarówno socjalnych, jak i tych przyznawanych za dobre wyniki w nauce. Choć wiele z nich korzysta ze zwolnienia z podatku dochodowego, nie jest jasne, czy mimo to powinny być uwzględniane w limicie dochodów dziecka. Eksperci wskazują, że Ministerstwo Finansów nie zajęło w tej sprawie wyraźnego stanowiska, co w praktyce rodzi istotne ryzyko błędu przy rozliczeniu rocznym i utraty prawa do ulgi.

Letnia jazda na krawędzi – konsekwencje prawne szybkiej i nieuważnej jazdy

Słoneczna pogoda, dłuższe dni i wakacyjna atmosfera sprzyjają wyjazdom za miasto, weekendowym wypadom oraz – niestety – rozluźnieniu uwagi kierowców. Letnie miesiące to czas, gdy wielu uczestników ruchu wpada w pułapkę złudnego poczucia bezpieczeństwa: dobra widoczność, sucha nawierzchnia i mniejszy ruch zachęcają do szybszej jazdy, nawet kosztem naruszenia przepisów drogowych. Tymczasem obowiązujące regulacje prawne są bezlitosne dla tych, którzy przekraczają granice – dosłownie i w przenośni.
Choć taryfikator mandatów nie zmienił się od 2024 roku, jego skutki są dziś bardziej odczuwalne niż kiedykolwiek. Wysokie kary pieniężne, surowy system punktów karnych, a nawet ryzyko utraty samochodu – to tylko niektóre z realnych konsekwencji lekkomyślnego zachowania za kierownicą. Co więcej, za pozornie „drobne” wykroczenia, takie jak rozmowa przez telefon, kierowcy mogą otrzymać kary zbliżone do tych za poważne naruszenia przepisów.
W niniejszym artykule przyjrzymy się aktualnym przepisom dotyczącym przekroczeń prędkości i innych wykroczeń drogowych, omówimy ich skutki prawne oraz podpowiemy, jak nie dać się złapać w pułapkę letniego rozkojarzenia.

Zakaz reklamy piwa – między zdrowiem publicznym a wolnością gospodarczą. Analiza prawna postulatu zaostrzenia regulacji

W ostatnich latach w Polsce coraz częściej pojawiają się postulaty zaostrzenia regulacji dotyczących reklamy alkoholu, zwłaszcza piwa. Szczególną uwagę przyciągnęły głosy lekarzy, naukowców i ekspertów zdrowia publicznego, którzy w ramach opiniowania projektowanej nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi domagali się wprowadzenia całkowitego zakazu reklamy piwa, także w wersji bezalkoholowej. Ich zdaniem obecny stan prawny nie przystaje do wiedzy naukowej i realiów rynku, a marketing piwa – niezależnie od zawartości alkoholu – przyczynia się do normalizacji jego konsumpcji, również wśród młodzieży.
Z drugiej strony, nawet ograniczone zmiany zaproponowane przez ustawodawcę w nowelizacji spotkały się ze sprzeciwem środowisk gospodarczych, w tym branży piwowarskiej i mediów. Podnoszone są argumenty o zagrożeniu dla wolności działalności gospodarczej, nieproporcjonalności ograniczeń oraz niejednoznaczności przepisów.
Wobec tak wyraźnego sporu między interesem publicznym a interesem gospodarczym, celem niniejszego artykułu jest analiza prawna dopuszczalności wprowadzenia całkowitego zakazu reklamy piwa, obejmującego również produkty 0,0%. Przedmiotem rozważań będą aktualne przepisy krajowe, konstytucyjne granice regulacji oraz relacje między ochroną zdrowia publicznego a wolnością działalności gospodarczej. W artykule podjęta zostanie również próba oceny możliwych kompromisowych rozwiązań legislacyjnych i ich zgodności z prawem Unii Europejskiej.

Nietrzeźwy prokurator a ważność czynności procesowych – granice odpowiedzialności i skutki procesowe

Wymiar sprawiedliwości opiera się na fundamentalnym założeniu, że osoby sprawujące funkcje publiczne – zwłaszcza władze ścigania – działają w sposób bezstronny, profesjonalny i w pełni zdolny do oceny sytuacji procesowej. Wymóg ten dotyczy w szczególności prokuratorów, którym powierzono istotne kompetencje w zakresie kierowania postępowaniami karnymi, formułowania zarzutów, wnioskowania o środki zapobiegawcze, a także decydowania o losach podejrzanych w kluczowych fazach postępowania przygotowawczego.
W tym kontekście pojawia się pytanie: jakie są skutki procesowe sytuacji, w której prokurator wykonuje czynności służbowe w stanie nietrzeźwości? Czy takie działanie automatycznie prowadzi do nieważności dokonanych czynności? A może brak twardych dowodów na stan nietrzeźwości powoduje, że nawet rażąco nieprofesjonalne zachowanie nie wywołuje żadnych skutków prawnych?